YouTube ogranicza zasięg mniejszości seksualnych, społeczność LGBT oburzona
Serwis YouTube został oskarżony przez środowiska LGBT o zamierzone ograniczanie dostępu do treści publikowanych przez twórców należących do mniejszości seksualnych. Społeczność YT zareagowała oburzeniem, serwis przeprasza ale broni swoich standardów.
Zamieszanie na YouTube związane z publikowaniem treści dotyczących mniejszości seksualnych pojawiło się w ciągu ostatnich dni i ma związek z ograniczeniami nałożonymi przez serwis.
Niektórzy twórcy treści należący do środowiska LGBT poinformowali, że w tzw. trybie ograniczonego dostępu niektóre materiały odnoszące się do mniejszości seksualnych są dla odbiorców niewidoczne. Nie można było zobaczyć m.in. teledysku "BWU" kanadyjskiej formacji Tegan and Sara. Zablokowano też materiały wideo stworzone przez youtuberów Caluma McSwiggina czy Asha Hardella.
Regulamin YT stwierdza, że tryb ograniczonego dostępu „ukrywa filmy, które mogą zawierać nieodpowiednie treści zgłoszone przez użytkowników lub w inny sposób”. W konsekwencji okazuje się, że choć część treści zamieszczanych w serwisie przez mniejszości seksualne jest widocznych, to inne pozostają ukryte.
Środowisko twórców LGBT na YT poczuło się dotknięte taką polityką serwisu, czemu dało wyraz rozpowszechniając hasztag #YouTubeIsOverParty. Przedstawiciele mniejszości podkreślają, że YT blokuje zarówno nieco bardziej śmiałe treści jak i te, które w spokojny i zrównoważony sposób informują o problemach mniejszości seksualnych.
W odpowiedzi na oskarżenia YouTube wydał oświadczenie, w którym przeprasza za wrażenie dyskryminacji środowisk LGTB, które mógł wywołać przez działanie swojego filtra.
Jednocześnie jednak YT zaznacza, że wśród materiałów publikowanych przez mniejszości seksualne obok tych o charakterze informacyjnym pojawiają się także takie, które nie nadają się np. dla pewnych grup wiekowych. Serwis obiecał, że przyjrzy się mechanizmom filtrowania podobnych materiałów i być może bardziej sprecyzuje ich działanie.
Dołącz do dyskusji: YouTube ogranicza zasięg mniejszości seksualnych, społeczność LGBT oburzona